czwartek, 27 lutego 2020

Piwnym szlakiem w ...Rumunii


   To już   piąta wycieczka organizowana przez zapaleńców i znawców piwa ze Studenckiego Koła Przewodników Górskich w Krakowie (a czwarta , w której uczestniczyłem) z cyklu Piwnym szlakiem. Tym razem trwała aż 4,5 dnia (19 - 23 luty 2020). W tym roku odwiedziliśmy (oczywiście ze stosowna degustacją) browary rzemieślnicze i większe historyczne w północno-zachodniej .... Rumunii ( w środkowo-zachodnim Siedmiogrodzie). Pierwsze dnia wieczorem były Koszyce (jeszcze na Słowacji), a potem już browary (i krajoznawstwo) w Rumunii:  Oradea, Kluż-Napoca (m.in. ze słynnym browarem Ursus), Targu Mures i Blaj.











                                                              Dodatkowym smaczkiem krajoznawczym i to z najwyższej półki była unikalna węgierska wioska Mera na skraju okręgu Kalatoseg na pn-zach od Klużu ze wspaniała zagroda z ekspozycją miejscowego rękodzieła (malarstwo/zdobienie mebli, ścian, ceramiki, drobnego sprzętu i przebogatych strojów ludowych. Nie da się opisać - trzeba zobaczyć. A do tego w tej samej wsi jedyne na świecie muzeum - ...hodowli bawołów. Nie trzeba było  nawet przepijać piwem w miejscowej gospodzie by się tym wszystkim zachwycić.





wtorek, 25 lutego 2020

Zima - nie zima na skraju Gorców






     Z końcem stycznia wykorzystałem ładny, słoneczny i prawie zimowy dzień  na krótką wycieczkę/spacer górski po "odpowiednio mało" zaśnieżonym, ale skąpanym w słońcu, widokowym paśmie Chabówki i Potaczkowej na północnym skraju Gorców. Było pięknie, relaksowo, przedsezonowo. Rzadkość w tej byle jakiej, szarej zimie - nie zimie.