
Z końcem stycznia wykorzystałem ładny, słoneczny i prawie zimowy dzień na krótką wycieczkę/spacer górski po "odpowiednio mało" zaśnieżonym, ale skąpanym w słońcu, widokowym paśmie Chabówki i Potaczkowej na północnym skraju Gorców. Było pięknie, relaksowo, przedsezonowo. Rzadkość w tej byle jakiej, szarej zimie - nie zimie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz